Oficer CIA szpiegował na rzecz Chin. Usłyszał już zarzuty

Dodano:
Siedziba CIA w Langley, Virginia Źródło: Wikimedia Commons / Carol M. Highsmith
Były oficer CIA Jerry Chung Shin Lee usłyszał dziś zarzuty szpiegowania na rzecz Chin. Mężczyzna w styczniu został zatrzymany przez FBI w związku z podejrzeniami o gromadzenie tajnych danych na temat funkcjonariuszy wywiadu.

„The New York Times” poinformował, że Jerry Chun Shing Lee usłyszał wczoraj zarzuty szpiegowania na rzecz Chin. W styczniu informowano, że 53-latek został oskarżony o bezprawne przetrzymywanie danych o szczególnym znaczeniu dla bezpieczeństwa kraju.

Pieniądze za informacje

Dzisiaj ujawniono nowe informacje w sprawie. Według prokuratorów, w kwietniu 2010 roku do Lee zgłosiło się dwóch chińskich oficerów wywiadu i zaproponowało, że zapłacą mu za poufne informacje. Mieli komunikować się z nimi za pomocą e-maili. Współpraca trwała przynajmniej do 2011 roku.

Informacje o pracownikach wywiadu mężczyzna zapisywał w małych książeczkach adresowych oraz notatnikach. Gromadził takie dane jak numery telefonów, miejsca zamieszkania oraz szczegóły dotyczące ściśle tajnych operacji, w których uczestniczyli funkcjonariusze CIA.

Agenci FBI na tropie

53-letni Lee zakończył pracę w CIA w 2007 roku. Pięć lat później postanowił przeprowadzić się z Hong Kongu do stanu Virginia. Na jego notatki natknęli się agenci FBI podczas rutynowego przeszukania już w 2012 roku. Informacje miał przechowywać w małym plastikowym pojemniku podróżnym.

Mężczyzna żył z rodziną w USA do czerwca 2013 roku i wrócił z powrotem do dawnego miejsca zamieszkania. Został aresztowany wówczas, gdy pojawił się w Stanach po raz pierwszy od pięciu lat. Były agent stanął po raz pierwszy przed sądem 16 stycznia, ale nie przyznał się do winy

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...